Szok i dramat! Martyna ledwo zacznie walczyć o swoje życie, a już spotka ją kolejny cios.
W 1856 odcinku „M jak miłość” po powrocie do domu odkryje, że padła ofiarą złodzieja. Czy to ostatecznie ją złamie?
Martyna Wysocka (Magdalena Turczeniewicz) od dawna nie radzi sobie z problemami, a alkohol tylko pogłębił jej dramat. Gdy w końcu zdecyduje się na odwyk, pojawi się nadzieja na lepsze życie. Niestety, los ma dla niej kolejną bolesną niespodziankę. W 1856 odcinku „M jak miłość” lekarka odkryje, że ktoś włamał się do jej domu. Na szczęście w jej życiu wciąż jest Jakub Karski (Krzysztof Kwiatkowski), który nie zawaha się jej pomóc.
Martyna na odwyku – początek nowego życia?
Martyna w końcu postanowi zawalczyć o siebie i zgłosi się na terapię. To przełomowy moment, który może uratować jej przyszłość. Problem w tym, że jej droga do zdrowia będzie pełna przeszkód.
Otrzyma przepustkę i wróci na chwilę do leśniczówki, ale zamiast spokoju czeka ją szokujące odkrycie. Jej dom zostanie splądrowany, a ukochane miejsce stanie się sceną przestępstwa.
Kradzież w domu Martyny! Kto za tym stoi?
W 1856 odcinku „M jak miłość” Martyna z przerażeniem zobaczy, że ktoś włamał się do jej domu. Wszystko wskazuje na to, że złodziej wykorzystał jej nieobecność i zabrał cenne rzeczy.
To wydarzenie sprawi, że Wysocka poczuje się jeszcze bardziej bezradna. Czy to przypadkowa kradzież, czy może ktoś specjalnie chciał jej zaszkodzić?
Jakub nie zostawi Martyny w potrzebie
Na szczęście Martyna wciąż ma kogoś, kto nie pozwoli jej upaść. Jakub Karski kolejny raz pokaże, że można na niego liczyć. Policjant nie tylko wesprze lekarkę emocjonalnie, ale także spróbuje pomóc jej odnaleźć sprawcę włamania.
Ich relacja staje się coraz bliższa, choć oboje noszą w sercu swoje problemy. Karski zmaga się z kryzysem w małżeństwie, a Martyna z uzależnieniem. Czy ich drogi ponownie się połączą?
Co dalej z Martyną w „M jak miłość”?
Po tych dramatycznych wydarzeniach Martyna stanie przed trudnym wyborem: poddać się czy walczyć dalej? Wsparcie Jakuba może być dla niej kluczowe, ale ostateczna decyzja należy do niej.
Czy uda jej się odzyskać kontrolę nad swoim życiem? Odpowiedź przyniosą kolejne odcinki „M jak miłość”!