Wielkie emocje w „Barwach szczęścia”! Mariusz nie będzie długo rozpaczał po kolejnym odrzuceniu przez Kasię… Bo do akcji wkroczy Janka – młoda, tajemnicza i pełna wdzięku dziewczyna, która dosłownie wprasza się do jego życia! Czy to koniec miłosnej sagi z Kasią w roli głównej?
Nowy sezon rozpoczyna się z impetem – a serca widzów już biją mocniej! Niespodziewany zwrot akcji, nowe twarze i napięcie, które czuć w każdym spojrzeniu. Janka – grana przez Oliwię Drożdżyk – pojawia się znikąd i od razu podbija nie tylko ekran, ale i serce samotnego rolnika z Brzeziny. Ale to dopiero początek dramatu!
Janka wkracza do gry – czy Mariusz naprawdę zapomni o Kasi?
Nowy sezon „Barw szczęścia” po wakacjach nie oszczędza emocji już od pierwszego odcinka. Mariusz, zraniony i odtrącony przez Kasię po raz kolejny, z pozoru powinien pogrążyć się w samotności. Ale zamiast tego, jego życie nabiera rumieńców za sprawą nowej, tajemniczej postaci – Janki.
Młoda dziewczyna zaczyna coraz częściej pojawiać się w jego domu, a ich relacja błyskawicznie nabiera tempa. Janka nie ukrywa swoich intencji – jest zauroczona Mariuszem, pisze o nim w pamiętniku, czeka na jego spojrzenia i… gra va banque! Czy to tylko niewinna fascynacja, czy przemyślany plan zdobycia serca mężczyzny, którego nie chciała Kasia?
Oliwia Drożdżyk, która wciela się w rolę Janki, z miejsca kradnie każdą scenę. Aktorka znana z licznych epizodów w polskich serialach tym razem dostaje szansę błyszczeć pełną parą – i robi to z przytupem. Jej postać to mieszanka wdzięku, przebiegłości i tajemnicy. Czy to właśnie ona zostanie nową królową serca Mariusza?
Kasia vs Janka – walka o serce Mariusza dopiero się zaczyna
Kasia (Katarzyna Glinka) już nie raz miała problemy z podejmowaniem decyzji, ale tym razem sprawy wymykają się spod kontroli. Po tym, jak w finale 18 sezonu kolejny raz odrzuciła oświadczyny Mariusza, wydawało się, że ich historia się kończy. Tymczasem nowy sezon przynosi prawdziwe trzęsienie ziemi.
Choć Kasia ostatecznie przyjmie pierścionek zaręczynowy, wcale nie kwapi się do ślubu. I właśnie w tej niepewności znajduje się idealna luka dla Janki, która nie zamierza tracić czasu na sentymenty. Ona wie, czego chce – i jest gotowa to zdobyć.
Widzowie już spekulują, czy nowa bohaterka nie stanie się przyczyną definitywnego rozstania Kasi i Mariusza. Ich relacja wisi na włosku, a obecność Janki tylko ją pogłębia. Czy to właśnie nowa dziewczyna będzie tym, czego Mariusz potrzebował od dawna? Kim naprawdę okaże się Janka? Miłością życia, czy tylko chwilową ucieczką?
Kim naprawdę jest Janka? Młoda aktorka podbija „Barwy szczęścia”
Postać Janki to nie tylko nowy wątek miłosny – to także początek wielkiej przygody dla Oliwii Drożdżyk. Aktorka, która do tej pory pojawiała się w epizodycznych rolach w takich hitach jak „Przyjaciółki”, „Pierwsza miłość” czy „Dzielnica strachu”, teraz ma szansę zabłysnąć w pełnej krasie.
Janka to niebanalna bohaterka – jednocześnie dziewczęca, pełna marzeń, ale i świadoma swoich atutów. Pisze pamiętnik, w którym opisuje uczucia do Mariusza, ale nie pozostaje tylko bierną marzycielką. Wręcz przeciwnie – działa. A jej działania mogą sporo namieszać w życiu nie tylko Mariusza, ale i całej Brzeziny.
Widzowie już teraz porównują Jankę do młodszej wersji Kasi, ale z większym ogniem i determinacją. Czy to właśnie ten ogień sprawi, że Mariusz wreszcie poczuje się kochany bez kompromisów? Jedno jest pewne – Janka nie pojawiła się przypadkiem. A to, co wydarzy się dalej, może zmienić układ sił w całym serialu!