W nadchodzącym odcinku serialu „Barwy szczęścia” konflikt w rodzinie Rawiczów sięgnie zenitu. Cezary (Marcel Opaliński), próbując ratować rodzinny majątek przed bankructwem, zdecyduje się na desperacki krok i potajemnie rozpocznie negocjacje w sprawie sprzedaży stadniny. Kiedy o jego planach dowie się Józefina (Elżbieta Jarosik), wpadnie w szał. Seniorka rodu, wciąż zmagająca się z konsekwencjami oszustwa, którego ofiarą padła z rąk Andrzeja (Leon Charewicz), poczuje się zdradzona przez własnego syna i kategorycznie sprzeciwi się jego decyzji.
W 3251 odcinku „Barw szczęścia” Cezary potajemnie znajdzie kupca na rodzinną stadninę
Sytuacja finansowa Rawiczów staje się coraz bardziej dramatyczna. Gigantyczny kredyt na pięć milionów złotych, zaciągnięty przez Józefinę za namową fałszywego narzeczonego, ciąży nad rodziną niczym czarna chmura. Mimo aresztowania Andrzeja, odzyskanie skradzionej biżuterii, dzieł sztuki i antyków to proces, który może potrwać latami, a niecierpliwy bank domaga się regularnych spłat kolejnych rat.
Stojąc pod ścianą i nie widząc innego wyjścia, Cezary postanowi działać za plecami matki. W 3251 odcinku serialu, w głębokiej tajemnicy, skontaktuje się z zamożnymi hodowcami koni, aby znaleźć potencjalnego nabywcę na stadninę. Mężczyzna jest przekonany, że to jedyny sposób, by uchronić Józefinę przed całkowitym bankructwem i licytacją komorniczą. Nie spodziewa się jednak, jak gwałtowna będzie jej reakcja, gdy prawda wyjdzie na jaw.
W 3251 odcinku „Barw szczęścia” Rawiczowa oskarży syna o zdradę i podeptanie jej zasad
Informacja o próbie sprzedaży stadniny dotrze do Józefiny, która natychmiast zjawi się w domu syna z awanturą. Kobieta poczuje, że Cezary nie tylko próbuje pozbawić ją resztek majątku, ale także godności. Z wściekłością zarzuci mu, że podeptał jej życiową zasadę: „nic o mnie beze mnie”. Rawiczowa będzie przerażona wizją utraty reputacji w branży hodowców. Uzna, że działania syna sprawią, iż w oczach wpływowych znajomych będzie postrzegana jako niedołężna staruszka, która najpierw dała się omamić oszustowi, a teraz jest ubezwłasnowolniona przez własne dziecko.
Cezary będzie próbował uspokoić matkę, tłumacząc, że jego intencje są dobre, ale na nic się to nie zda. Józefina stanowczo oświadczy, że rodzinna stadnina nigdy nie zostanie sprzedana. Przekonana o własnej sile, zapewni syna, że znajdzie inny sposób na wyjście z finansowych tarapatów. Zamiast się poddać, poprosi go o skontaktowanie się z Celiną (Orina Krajewska), aby dowiedzieć się, czy są postępy w poszukiwaniach skradzionego przez Andrzeja majątku. Choć szanse na szybkie odzyskanie pieniędzy są nikłe, Rawiczowa nie straci nadziei na uratowanie swojego dziedzictwa.