Barwy szczęścia, odcinek 3255: Koniec związku Agnieszki i Łukasza?! Zamilknie po odkryciu jego tajemnicy z Celiną – ZDJĘCIA

W nadchodzącym odcinku popularnego serialu relacja Agnieszki (Katarzyna Tlałka) i Łukasza (Michał Rolnicki) zawiśnie na włosku. Dziennikarz, działając za plecami ukochanej, po raz kolejny nawiąże współpracę ze swoją byłą partnerką, Celiną (Orina Krajewska). Gdy prawda wyjdzie na jaw, Agnieszka przestanie odpowiadać na jego wiadomości, doprowadzając Sadowskiego na skraj paniki. Mężczyzna zacznie obawiać się, że tym razem ostatecznie przekroczył granicę jej cierpliwości i stracił ją na dobre.

W 3255 odcinku „Barw szczęścia” Sadowski po raz kolejny narazi swój związek dla współpracy z byłą kochanką.

Problemy w związku Łukasza i Agnieszki zaczną eskalować tuż po tym, jak Sadowski straci pracę w redakcji „Szoku”. Zamiast skupić się na ustabilizowaniu swojej sytuacji, ponownie da się wciągnąć w ryzykowne działania z Celiną. Najpierw pomoże jej w ujęciu oszusta Andrzeja (Leon Charewicz) i jego wspólnika Antoniego Kiryłły (Cezary Nowak), angażując w sprawę policjantów Kodura (Oskar Stoczyński) i Majaka (Łukasz Borkowski). To jednak będzie dopiero początek.

Kolejnym krokiem w ich współpracy będzie próba odzyskania skradzionej biżuterii należącej do Józefiny (Elżbieta Jarosik). Te tajemnicze działania wzbudzą podejrzenia Marcina, który zażąda od Łukasza wyjaśnień. Sadowski zdecyduje się na kolejny ryzykowny krok w najgorszym możliwym momencie. W tym samym czasie Agnieszka będzie przeżywać osobisty dramat – jej były mąż zagrozi, że odbierze jej dzieci. Chociaż Łukasz postara się ją wspierać, jego sekretna współpraca z Celiną stanie się dla niej dodatkowym ciosem.

W odcinku 3255 „Barw szczęścia” Agnieszka przestanie się odzywać, a Łukasz wpadnie w panikę przed ważnym meczem.

Nadchodzący mecz oldboyów zejdzie dla Łukasza na dalszy plan, gdy jego myśli w całości zaprzątnie milczenie ze strony Agnieszki. Dziennikarz, nie otrzymując żadnej odpowiedzi na swoje wiadomości, zacznie poważnie obawiać się o przyszłość ich związku. Uświadomi sobie, że jego partnerka, która już wcześniej urządzała mu sceny zazdrości o Celinę, może tym razem nie wybaczyć mu kolejnego kłamstwa.

Sadowski, którego prośby i ostrzeżenia ukochanej dotąd lekceważył, w końcu zrozumie, że mógł posunąć się za daleko. Stres i niepewność sprawią, że stanie się kłębkiem nerwów. Wizja definitywnego rozstania stanie się dla niego niezwykle realna, a poczucie winy nie pozwoli mu skupić się na niczym innym.

Finał odcinka 3255 „Barw szczęścia” przyniesie nieoczekiwany zwrot akcji i ulgę dla Sadowskiego.

Gdy Łukasz będzie już niemal pewien, że jego związek z Agnieszką dobiegł końca, wydarzy się coś nieoczekiwanego. Ku jego ogromnemu zaskoczeniu i radości, ukochana postanowi zrobić mu niespodziankę i pojawi się na stadionie, by kibicować mu podczas meczu. Jej obecność przyniesie Sadowskiemu ogromną ulgę i pozwoli mu wreszcie odetchnąć.

Widok Agnieszki sprawi, że dziennikarz odzyska spokój i będzie mógł w pełni skoncentrować się na grze, chcąc zaimponować partnerce i pokazać jej, że nie pożałowała swojej decyzji. Ten gest udowodni, że ich związek przetrwa kolejny kryzys. Chociaż relacje zawodowe Łukasza z Celiną wciąż będą się układać pomyślnie, jego prywatne projekty, takie jak powrót do pisania książki, okażą się znacznie większym wyzwaniem.

Kolejne streszczenia