W nadchodzącym odcinku serialu „Barwy szczęścia” widzowie będą świadkami kolejnego etapu bezdusznego planu Stefaniaka (Paweł Ławrynowicz), który dla spłaty swoich długów ponownie poświęci bezpieczeństwo i godność swojej partnerki. Sonia (Weronika Nockowska) po raz kolejny stanie się nieświadomą ofiarą makabrycznego układu, jaki jej ukochany zawarł z bezwzględnym gangsterem, Bazylowem (Andrzej Szeremeta). Mężczyzna zorganizuje następny „romantyczny wieczór”, podczas którego odurzy kobietę, aby wydać ją w ręce bandytów.
W 3263 odcinku serialu Barwy szczęścia Stefaniak zgodzi się na przerażający układ z Bazylowem
Problem długu Stefaniaka u Bazylowa wejdzie na zupełnie nowy, jeszcze bardziej przerażający poziom. Po tym, jak gangsterzy po raz kolejny wykorzystali nieprzytomną Sonię, Bazylow zaproponuje Robertowi stałą formę rozliczeń. Zamiast spłacać gotówkę i rosnące odsetki, Stefaniak będzie mógł regulować swoje zobowiązania, regularnie wydając mu swoją partnerkę.
Dla Roberta, który nie darzy Soni ani miłością, ani szacunkiem, taka propozycja okaże się idealnym rozwiązaniem. Nie będzie go to nic kosztować, a pozwoli mu całkowicie wyzerować dług u groźnego przestępcy. Dlatego bez wahania przystanie na nową umowę. Nie minie wiele czasu, a Bazylow upomni się o realizację umowy, zmuszając Stefaniaka do natychmiastowego działania.
W serialu Barwy szczęścia odcinek 3263 Robert po raz kolejny odurzy Sonię, aby wydać ją gangsterom
Aby wprowadzić swój okrutny plan w życie, Stefaniak najpierw pozbędzie się jedynego świadka – swojego syna. Mateuszek (Filip Kowalewicz) ponownie trafi pod opiekę Dominiki (Karolina Chapko) i Sebastiana (Marek Krupski), podczas gdy jego ojciec będzie przygotowywał mieszkanie na kolejny „romantyczny wieczór”. Scenariusz będzie powtórzeniem poprzednich tragicznych wydarzeń.
Robert poda niczego nieświadomej Soni narkotyk, po którym kobieta natychmiast zaśnie i straci przytomność. To utoruje drogę Bazylowowi i jego ludziom, którzy wkroczą do mieszkania, by po raz kolejny brutalnie ją wykorzystać. Wszystko odbędzie się za pełnym przyzwoleniem i z zimną kalkulacją Stefaniaka, dla którego los partnerki nie ma żadnego znaczenia.
W 3263 odcinku serialu Barwy szczęścia Sonia obudzi się bez wspomnień, a Stefaniak z łatwością ją zmanipuluje
W ten sposób Robert wypełni warunki chorej umowy z Bazylowem, a obaj mężczyźni osiągną swoje cele. Najtragiczniejszy w tym wszystkim będzie los Soni, która pozostanie całkowicie nieświadoma tego, co ją spotkało. Następnego ranka obudzi się z uczuciem głębokiego niepokoju i złego samopoczucia, podobnie jak po poprzednich „romantycznych wieczorach”, jednak nie będzie w stanie przypomnieć sobie żadnych szczegółów.
To déjà vu nie wzbudzi w niej jednak konkretnych podejrzeń. Robert, mistrz manipulacji, bez trudu zbagatelizuje jej stan, tłumacząc go kolejny raz zmęczeniem lub słabszym dniem. Naiwna i wciąż zakochana kobieta kolejny raz uwierzy w jego kłamstwa, nie mając pojęcia, że jej partner jest odpowiedzialny za jej koszmar.