Barwy szczęścia, odcinek 3270: Sonia odkryje przerażającą prawdę o Robercie i wymierzy mu sprawiedliwość. Dramatyczny finał ich toksycznej relacji – ZDJĘCIA

W 3270 odcinku serialu Barwy szczęścia Sonia (Weronika Nockowska) przeżyje najtragiczniejszy dzień swojego życia. Kobieta ponownie obudzi się z bólem, potłuczona i z lukami w pamięci po nocy spędzonej z Robertem (Paweł Ławrynowicz). Nieświadoma, że jej ukochany po raz kolejny odurzył ją narkotykami, by oddać w ręce Bazyla (Andrzej Szeremeta), zacznie powoli odkrywać przerażającą prawdę. Jednak tym razem Sonia nie będzie już bezbronną ofiarą – zdecyduje się działać i doprowadzi do dramatycznego finału, który na zawsze zakończy jej koszmar.


W 3270 odcinku „Barw szczęścia” Sonia zacznie podejrzewać Roberta o kolejne kłamstwa i przerażającą tajemnicę

Poranek po kolejnym koszmarze przyniesie Soni nie tylko ból, ale i coraz silniejsze podejrzenia. Kobieta, wciąż zdezorientowana po nocy spędzonej z Robertem, zacznie zauważać niepokojące szczegóły. Stefaniak, mimo że obiecywał szczerość, wciąż będzie utrzymywał kontakt z Bazylem, a jego zachowanie stanie się coraz bardziej nerwowe. Sonia, przekonana, że jej partner może być zamieszany w handel narkotykami, zwierzy się Dominice (Karolina Chapko), licząc, że pomoże jej zrozumieć sytuację.

Robert, zdesperowany i pogrążony w długu wobec przestępcy, nie przestanie realizować umowy z Bazylem. W jego oczach Sonia pozostanie narzędziem – sposobem na uniknięcie konsekwencji finansowych. Nie przewidzi jednak, że kobieta, którą przez długi czas manipulował i krzywdził, zacznie odzyskiwać kontrolę nad swoim życiem.


Sonia w 3270 odcinku „Barw szczęścia” zdecyduje się na desperacki krok i odkryje szokującą prawdę

Świadomość, że Robert coś przed nią ukrywa, doprowadzi Sonię do podjęcia ryzykownego planu. Z pomocą Sebastiana (Marek Krupski) zainstaluje w mieszkaniu ukrytą kamerę, by raz na zawsze dowiedzieć się, co naprawdę dzieje się pod jej nieobecność.

Wkrótce Sonia z przerażeniem obejrzy nagranie, które ujawni brutalną prawdę – Robert odurza ją narkotykami, by oddawać ją Bazylowi. Kobieta zrozumie, że mężczyzna, któremu ufała, przez cały czas ją zdradzał i wykorzystywał. Wstrząśnięta i zrozpaczona, nie będzie w stanie opanować emocji.


Tragiczny finał w 3270 odcinku „Barw szczęścia” – Sonia wymierzy sprawiedliwość własnymi rękami

Odkrycie nagrania doprowadzi Sonię na skraj wytrzymałości. Gdy Robert wróci do domu, kobieta wpadnie w szał. Między nimi dojdzie do gwałtownej kłótni, podczas której Sonia sięgnie po nóż i zaatakuje swojego oprawcę. Cios okaże się śmiertelny – Robert zginie na miejscu, płacąc najwyższą cenę za swoje zbrodnie.

Śmierć Stefaniaka zakończy długotrwały dramat Soni, ale przyniesie też nowe pytania o to, jak bohaterka poradzi sobie z konsekwencjami swojego czynu. 3270 odcinek Barw szczęścia zapowiada się jako jeden z najbardziej wstrząsających w historii serialu – pełen bólu, zemsty i tragicznej sprawiedliwości.

Kolejne streszczenia