W 3271 odcinku serialu „Barwy szczęścia” widzowie będą świadkami dramatycznych wydarzeń po aresztowaniu Soni (Weronika Nockowska). Dominika (Karolina Chapko) stanie przed trudnym zadaniem – będzie musiała ukryć przed Mateuszkiem (Filip Kowalewicz), że jego matka zabiła Roberta Stefaniaka (Paweł Ławrynowicz). Gdy Sonia trafi do więzienia, to właśnie Dominika wraz z Sebastianem (Marek Krupski) przejmą opiekę nad chłopcem, próbując w miarę możliwości wytłumaczyć mu, co się wydarzyło, jednocześnie chroniąc go przed pełnym dramatem prawdy.
W 3271 odcinku „Barwy szczęścia” Dominika i Sebastian muszą przejąć opiekę nad Mateuszkiem, gdy Sonia zostaje aresztowana
Po aresztowaniu Soni, Kowalscy stają przed poważnym wyzwaniem. Dominika i Sebastian muszą zapewnić Mateuszkowi poczucie bezpieczeństwa, jednocześnie starając się nie ujawniać wszystkich szczegółów tragicznego zdarzenia z udziałem Roberta Stefaniaka. Chłopiec nie do końca rozumie, co się dzieje, lecz czuje, że jego matka znalazła się w poważnych tarapatach.
Dominika próbuje wytłumaczyć Mateuszkowi, że Sonia nie może być teraz z nim, ale unika słów, które mogłyby zdradzić szczegóły morderstwa. Sebastian wspiera ją w trudnym zadaniu, jednocześnie martwiąc się o przyszłość chłopca i ryzyko ingerencji sądu, który mógłby odebrać im opiekę. Powraca historia sprzed ponad roku, kiedy Sonia była w więzieniu za kradzieże, a jej synem zajmowali się Kowalscy. Tym razem jednak stawka jest znacznie wyższa – grozi jej dożywocie za zabójstwo Stefaniaka.
W 3271 odcinku „Barwy szczęścia” Kowalscy starają się przekazać Mateuszkowi choć część prawdy o śmierci Roberta
Choć Dominika i Sebastian nie chcą oszukiwać chłopca, zdają sobie sprawę, że ujawnienie pełnej prawdy mogłoby go zniszczyć emocjonalnie. Starają się znaleźć balans między szczerością a ochroną dziecka. Mateuszek z trudem pojmuje, że wydarzenia związane z jego matką są poważniejsze niż przypuszczał, a śmierć „wujka” Roberta staje się dla niego bolesnym faktem.
Podczas rozmów z Mateuszkiem Kowalscy starają się zapewnić chłopca o swojej obecności i wsparciu. Ich głównym celem jest, by Mateuszek czuł się bezpieczny i nie stracił nadziei, mimo dramatycznej sytuacji. Obawy o możliwą ingerencję sądu dodatkowo komplikują sytuację, wprowadzając element niepewności co do przyszłości chłopca.
W 3271 odcinku „Barwy szczęścia” Dominika i Sebastian wybierają adwokata dla Soni, który nie jest w stanie jej uratować
Po zatrzymaniu Soni jedyną osobą, która może jej pomóc, jest wybrany przez Dominikę i Sebastiana adwokat Klemens (Sebastian Perdek). Choć podejmują próbę zapewnienia jej wsparcia prawnego, okazuje się, że nie ma możliwości wyciągnięcia Soni z aresztu. Brak dowodów na to, że działała w obronie własnej, oraz skomplikowane powiązania z przestępczym światem Roberta Stefaniaka i Bazyla Bazylowa (Andrzej Szeremeta) uniemożliwiają skuteczną obronę.
Klemens podejmuje wysiłki, aby wyjaśnić sądowi motywy Soni, ale sytuacja pozostaje dramatyczna. Dominika i Sebastian zdają sobie sprawę, że teraz głównym ich zadaniem jest wsparcie Mateuszka i ochrona jego prawidłowego rozwoju emocjonalnego, podczas gdy Sonia pozostaje za kratkami, a jej przyszłość jest niepewna.