W nadchodzącym 3283. odcinku serialu „Barwy szczęścia” Dominika i Sebastian w końcu zostaną oficjalnie rodziną zastępczą dla Mateusza. Niestety, ta długo wyczekiwana chwila zostanie przyćmiona przez ogromny dramat chłopca, który nie będzie w stanie pogodzić się z aresztowaniem matki.
Dla Dominiki (Karolina Chapko) i Sebastiana (Marek Krupski) formalne przejęcie opieki nad Mateuszkiem (Filip Kowalewicz) powinno być najszczęśliwszym dniem. Jednak zły stan psychiczny chłopca sprawi, że para nie będzie w stanie cieszyć się z formalności, które nareszcie dobiegły końca.
Dramatyczne wydarzenia, które doprowadziły do aresztowania Soni
Wydarzenia poprzedzające 3283. odcinek rzucają mroczny cień na życie Mateusza. Jego matka, Sonia (Weronika Nockowska), dopuściła się zabójstwa Stefaniaka (Paweł Ławrynowicz), w wyniku czego została aresztowana. Ta tragedia wstrząsnęła chłopcem, który został nagle oddzielony od najbliższej mu osoby.
Sebastian próbował interweniować i prosił Marcina Kodura (Oskar Stoczyński) o zorganizowanie spotkania Mateusza z matką. Niestety, bezwzględne przepisy prawne uniemożliwiły widzenie, pozostawiając chłopca w poczuciu bezsilności i osamotnienia. Sytuacja Soni jest bardzo trudna, a postępujące śledztwo sprawia, że jej szanse na opuszczenie aresztu stają się coraz mniejsze.
Głęboką rozpacz Mateusza potęguje tęsknota za matką
Dla Mateusza aresztowanie matki to powrót największego koszmaru. Chłopiec stosunkowo niedawno przeżywał rozłąkę, gdy Sonia odsiadywała roczny wyrok więzienia. Obecna sytuacja jest jednak znacznie gorsza, ponieważ naznaczona jest traumą związaną z popełnioną przez nią zbrodnią.
Brak możliwości zobaczenia się z matką fatalnie wpływa na stan psychiczny dziecka. Mateusz cierpi na bezsenność, jest pogrążony w rozpaczy i nieustannie tęskni za Sonią. Trauma związana z jej czynem oraz ponowna, przymusowa separacja odciskają na nim głębokie piętno, z którym nie potrafi sobie poradzić.
Dominika i Sebastian zostają rodziną zastępczą, ale radość gaszą łzy chłopca
W 3283. odcinku dopełnią się formalności, na które Dominika i Sebastian tak długo czekali – sąd oficjalnie przyzna im prawo do opieki nad Mateuszem, czyniąc ich rodziną zastępczą. To, co powinno być momentem wielkiej radości, staje się jednak słodko-gorzkim wydarzeniem. Widząc ogromne cierpienie chłopca, para nie jest w stanie świętować.
Ich głównym zmartwieniem staje się zły stan emocjonalny podopiecznego. Chcąc choć na chwilę odciągnąć go od ponurych myśli, Dominika i Sebastian planują wspólny wyjazd wakacyjny. Ich starania spełzną jednak na niczym. Mateusz kategorycznie odmówi opuszczenia miasta, ponieważ nie chce oddalać się od miejsca, w którym przetrzymywana jest jego matka. Jego serce jest przy Soni, a każda próba budowania normalności kończy się bolesnym zderzeniem z rzeczywistością.
