Czy miłość wystarczy, by naprawić błędy przeszłości? Paweł w 1851 odcinku „M jak miłość” postanowi udowodnić France, że się zmienił, a jego oskarżenia o zdradę były wielkim błędem.
Czy własnoręcznie wykonana kołyska dla dziecka wzruszy jego żonę na tyle, by do niego wróciła?
Paweł wciąż walczy o Frankę – nie zamierza się poddać!
Choć od rozstania Franki i Pawła minęło już kilka tygodni, mężczyzna nie potrafi pogodzić się z utratą żony. W 1851 odcinku „M jak miłość” zobaczymy, jak bardzo stara się udowodnić France, że nadaje się na ojca i męża. To dla niego ogromna lekcja pokory, ale i dowód na to, że prawdziwa miłość nie zna granic.
Paweł wie, że słowa to za mało. Postanawia działać – i to w wyjątkowy sposób!
Niezwykły prezent – drewniana kołyska z miłości
W 1851 odcinku „M jak miłość” Paweł zdecyduje się na gest, który ma pokazać France, jak bardzo mu zależy. Postanawia własnoręcznie wykonać drewnianą kołyskę dla ich dziecka. Nie jest to zwykły mebel – drewno pochodzi z sadu w Grabinie, co dodaje mu symbolicznego znaczenia.
Paweł wkłada w ten projekt całe serce. Każda godzina pracy, każdy detal to dowód jego miłości. Gdy kończy swoje dzieło, wysyła France wzruszającą wiadomość:
„Łóżeczko już czeka. Sam je zrobiłem, chciałem, żeby było najlepsze na świecie. Ekologiczne, bez kleju, z drzewa ściętego kiedyś w sadzie w Grabinie, zrobione solidnie i z… miłością. Bardzo was kocham.”
Czy Franka da Pawłowi drugą szansę?
Prezent i wiadomość od Pawła poruszają Frankę, ale czy to wystarczy, by do niego wróciła? Choć czuje, że jej mąż się zmienia, nadal nie jest gotowa na pojednanie. Na razie nie odpisuje na jego wiadomość – być może potrzebuje więcej czasu, by przekonać się, że jego przemiana jest prawdziwa.
Czy ich miłość przetrwa ten trudny czas? Czy Franka zdecyduje się wrócić do Pawła? O tym przekonamy się w kolejnych odcinkach „M jak miłość”!