Czekało ich mnóstwo emocji, niepewności i wzruszeń! W 1855. odcinku „M jak miłość” Franka i Paweł wreszcie poznają płeć swojego dziecka. Czy przeczucia Franki okażą się trafne? Czy Zduńscy powitają na świecie chłopca czy dziewczynkę? A może lekarze znów pozostawią ich w niepewności? Ta chwila zmieni ich życie na zawsze!
Radość, napięcie i wielkie decyzje – to wszystko czeka na widzów w nowym odcinku „M jak miłość”. Franka i Paweł przeżyją przełomowy moment, gdy lekarz podczas badania USG potwierdzi, że ich maleństwo to chłopiec. Zduńscy nie kryją wzruszenia, a gdy wybiorą dla synka wyjątkowe imię, rodzina będzie wprost oczarowana!
Franka i Paweł długo czekali na tę wiadomość!
Los długo igrał z przyszłymi rodzicami, nie dając im jednoznacznej odpowiedzi na pytanie: chłopiec czy dziewczynka? Każda kolejna wizyta u lekarza kończyła się tym samym – dziecko skrzętnie ukrywało swoją płeć, a Zduńscy mogli tylko zgadywać.
Paweł od początku liczył na syna, ale Franka była niemal pewna, że urodzi dziewczynkę. Jej intuicja podpowiadała jej jedno, lecz życie postanowiło sprawić jej niespodziankę. Kiedy lekarz w końcu rozwiał wszelkie wątpliwości, radość była ogromna!
Emocjonalny moment podczas badania USG
Dzień badania USG był dla Franki i Pawła dniem wielkich emocji. Ich dziecko długo nie chciało „współpracować”, jednak tym razem lekarz wreszcie dostrzegł to, na co wszyscy czekali – to chłopiec!
- Jak to jest sen, to ja nie chcę się obudzić – powiedział wzruszony Paweł, ściskając dłoń żony.
Franka przez chwilę nie mogła uwierzyć, ale widząc szczęśliwego męża, szybko poczuła, że to właśnie ten moment, na który czekali przez tyle miesięcy.
Wybór imienia – hołd dla bliskiej osoby
Zduńscy nie mieli wątpliwości, że ich syn powinien otrzymać wyjątkowe imię. Długo rozważali różne opcje, ale ostateczny wybór padł na dwa piękne imiona: Antoni i Lucjan.
- Pierwsze imię to Antoni – zdecydowali wspólnie. Ale drugie imię wywołało szczególne wzruszenie w rodzinie.
Gdy w finale odcinka Franka i Paweł ogłosili, że ich syn otrzyma również imię Lucjan, w oczach Barbary pojawiły się łzy. To piękny hołd dla jej ukochanego męża, śp. Lucjana Mostowiaka.
Radość w rodzinie Zduńskich
Wieść o narodzinach chłopca szybko obiegła rodzinę. Pierwszą osobą, która dowiedziała się o płci dziecka, była Kinga. Następnie Zduńscy podzielili się tą nowiną z Marysią i babcią Barbarą w Grabinie.
Radość była ogromna! Cała rodzina świętowała tę wyjątkową chwilę, a przyszli dziadkowie nie kryli dumy i wzruszenia.
Co dalej czeka Frankę i Pawła?
Choć Zduńscy już teraz są pełni szczęścia, życie w „M jak miłość” nieustannie zaskakuje. Czy ciąża będzie przebiegać bez komplikacji? Jak przyszli rodzice przygotują się na przyjście syna na świat?
Jedno jest pewne – widzów czeka mnóstwo emocji, rodzinnych wzruszeń i niezapomnianych chwil!