M jak miłość, odcinek 1858: Dorota omdleje w taksówce? Dramatyczne chwile w drodze do Grabiny!

Przez Basia J
Źródło: vod.tvp.pl

Czy powrót do Polski okaże się dla Doroty początkiem nowego rozdziału, czy raczej zwiastunem kolejnych dramatów? W 1858 odcinku „M jak miłość” kobieta, która przez długie miesiące walczyła z nowotworem mózgu w USA, zdecyduje się na podróż do ukochanego męża, Bartka. Jednak podróż z lotniska zamieni się w koszmar. Gwałtowne osłabienie sprawi, że Kawecka nie będzie w stanie dotrzeć do celu… Czy jej zdrowie znów się pogorszy?

Po długiej i wyczerpującej walce z chorobą Dorota miała nadzieję, że powrót do Grabiny pozwoli jej wreszcie odnaleźć spokój i miłość, za którą tak tęskniła. Jednak jej organizm może mieć inne plany. Gdy taksówka przemierza kolejne kilometry, Dorota zacznie odczuwać niepokojące objawy – zawroty głowy, duszności, a w końcu całkowite osłabienie. Czy to oznacza, że walka z rakiem jeszcze się nie skończyła?

Powrót Doroty do Polski – czy była gotowa na tę podróż?

Choć Dorota przeszła intensywne leczenie w Stanach Zjednoczonych, jej stan zdrowia wciąż pozostawał zagadką. Lekarze zapewniali ją o poprawie, ale codzienność mogła zweryfikować ich słowa. W 1858 odcinku „M jak miłość” Kawecka z nadzieją wyruszy do Grabiny, licząc na spotkanie z Bartkiem. Nie przewidzi jednak, że podróż zamieni się w dramat.

Już w trakcie lotu do Polski poczuje pierwsze sygnały zmęczenia, ale zignoruje je, przekonana, że to tylko stres. Po wylądowaniu wsiądzie do taksówki i ruszy w kierunku domu. Jednak w pewnym momencie zacznie czuć się na tyle źle, że dalsza jazda stanie się niemożliwa.

Osłabienie w taksówce – dramatyczne chwile w 1858 odcinku „M jak miłość”

Dorota poczuje, że traci kontrolę nad własnym ciałem. Osłabienie stanie się tak silne, że ledwo będzie w stanie mówić. Kierowca, widząc jej stan, zapyta, czy nie potrzebuje pomocy, ale ona z trudem wykrztusi kilka słów. W końcu podejmie decyzję o przerwaniu podróży i poprosi o wysadzenie jej w Lipnicy.

Ledwo wysiadając z samochodu, Dorota osunie się na przystankową ławkę, próbując dojść do siebie. Przez chwilę będzie miała wrażenie, że za moment straci przytomność. Co jeśli to znak, że nowotwór znów daje o sobie znać?

Bartek nie wie, co dzieje się z żoną – czy zdąży jej pomóc?

Tymczasem Bartek w 1858 odcinku „M jak miłość” nie będzie miał pojęcia, co się dzieje z Dorotą. Jego życie już dawno straciło sens po jej nagłym zniknięciu. Teraz, gdy wraca, wszystko wydaje się zbyt piękne, by było prawdziwe. Nie wie jednak, że w tym samym czasie jego żona walczy o siły na przystanku w Lipnicy.

Kawecka przeszła piekło, poddając się eksperymentalnemu leczeniu, ale czy to wystarczyło? Czy nagły kryzys zdrowotny w taksówce jest tylko chwilową słabością, czy oznaką czegoś znacznie poważniejszego?

Co wydarzy się dalej w „M jak miłość”?

Dorota znalazła się w krytycznej sytuacji, a jej przyszłość pozostaje niepewna. Czy uda jej się wrócić do Grabiny i spotkać z Bartkiem, czy los znowu stanie jej na drodze? A może jej stan okaże się gorszy, niż ktokolwiek mógłby przypuszczać?

Odpowiedzi na te pytania przyniesie 1858 odcinek „M jak miłość”!

Udostępnij