„M jak miłość”, odcinek 1859: Kasia żąda rozwodu! Jakub dowie się, że już go nie kocha

Przez Basia J
Źródło: MTL Maxfilm

Zdrada, ucieczka, a teraz rozwód – Kasia nie pozostawi Jakubowi żadnych złudzeń. Po powrocie do męża wyzna, że zakochała się w Mariuszu i chce jak najszybciej zakończyć swoje małżeństwo. W 1859 odcinku „M jak miłość” Jakub stanie w obliczu najboleśniejszej prawdy – jego żona już do niego nie wróci. Czy Karski zaakceptuje tę decyzję?

Czas na dramatyczny zwrot akcji w „M jak miłość”! Widzowie zobaczą, jak Kasia definitywnie kończy swoje małżeństwo, nie pozostawiając Jakubowi ani nadziei, ani wyboru. Po chwilowym zniknięciu i przemyśleniu wszystkiego, wróci tylko po to, by zażądać rozwodu. Jakub nie będzie w stanie uwierzyć w to, co słyszy – jeszcze niedawno tworzyli szczęśliwy związek, a teraz Kasia wprost oznajmi mu, że już go nie kocha. Jak zareaguje na jej wyznanie?

Kasia porzuciła Jakuba – nie miała odwagi powiedzieć mu prawdy

Kiedy Kasia zdradziła Jakuba z Mariuszem, nie była gotowa na konfrontację. Nie znalazła w sobie siły, by wyznać prawdę mężowi w oczy, dlatego zdecydowała się na tchórzliwe rozwiązanie – ucieczkę. Święta Bożego Narodzenia zastały Jakuba w zupełnej samotności, z listem od żony, w którym prosiła, by jej nie szukał.

Dla Karskiego był to ogromny cios. Nie tylko został zdradzony, ale też pozostawiony bez słowa wyjaśnienia. Przez kilka dni żył nadzieją, że to tylko chwilowe załamanie Kasi, że wróci i spróbują naprawić swoje małżeństwo. Jednak jego cierpliwość i wiara w miłość zostaną brutalnie skonfrontowane z rzeczywistością – Kasia nie wraca, by się pojednać, ale by wszystko zakończyć.

Marcin nie wierzy, że to koniec – Jakub się nie poddaje?

Największy szok przeżyje Marcin, gdy dowie się o decyzji Kasi. To on jako pierwszy będzie świadkiem załamania przyjaciela. Jakub wciąż będzie szukał wytłumaczenia, próbując przekonać się, czy to naprawdę Mariusz jest powodem odejścia Kasi.

Marcin będzie starał się podnieść go na duchu, sugerując, że może Kasia jeszcze przemyśli swoją decyzję. Jednak Jakub nie będzie miał złudzeń – jego żona już dawno podjęła decyzję. W jego głowie narodzi się tylko jedna myśl – musi zmierzyć się ze swoim rywalem twarzą w twarz.

Konfrontacja z Mariuszem – Jakub nie wytrzyma napięcia!

W 1859 odcinku „M jak miłość” dojdzie do konfrontacji między Jakubem a Mariuszem. Detektyw pojedzie do jego mieszkania, by poznać prawdę. Jednak kochanek Kasi nie będzie miał dla niego żadnych konkretnych informacji – sam nie będzie wiedział, gdzie teraz jest Kasia.

To jednak nie powstrzyma Jakuba. Kiedy wróci do Mariusza po raz drugi, nie powstrzyma emocji – wymierzy mu cios, wyładowując całą swoją frustrację i ból. Ta chwila pokaże, jak bardzo został zraniony. Ale czy bicie rywala przyniesie mu ulgę? Niestety, nie cofnie zdrady i nie zmieni decyzji Kasi.

Kasia ukrywa się w hotelu – znajdzie ją Aneta

Podczas gdy Jakub mierzy się z Mariuszem, Kasia ukrywa się w hotelu. To właśnie tam znajdzie ją Aneta, która nie omieszka powiedzieć przyjaciółce kilku gorzkich słów. Nie uwierzy w jej tłumaczenia, że nie chce ranić Jakuba – wprost powie jej, że postępuje wobec niego okrutnie.

Kasia spróbuje się bronić, twierdząc, że nie może zrezygnować z miłości do Mariusza. Aneta jednak nie będzie miała dla niej litości. Powie wprost, że jej zachowanie to nie tylko zdrada, ale i brak szacunku dla Jakuba. Czy te słowa dadzą Kasi do myślenia?

Ostateczna decyzja – Kasia wraca do Jakuba, ale nie po to, by zostać

W finale 1859 odcinka „M jak miłość” Kasia w końcu wróci do Jakuba. Jednak to nie będzie powrót, na który on czekał. Nie będzie błagać o wybaczenie, nie spróbuje ratować małżeństwa. Przeciwnie – przyjdzie tylko po to, by powiedzieć mu, że to koniec i że chce rozwodu.

Kuba, jesteś najlepszym człowiekiem, jakiego znam, ale ja zakochałam się w kimś innym. Chcę rozwodu… Przepraszam.

Dla Jakuba te słowa będą jak cios prosto w serce. Nie odpowie jej ani słowem. Po prostu zrozumie, że to koniec. Kasia odchodzi na zawsze.

Udostępnij