Czy jedna z najbardziej trwałych przyjaźni w „M jak miłość” właśnie dobiega końca? W 1859 odcinku Marcin Chodakowski zacznie odczuwać, że jego relacja z Jakubem Karskim to już nie to samo. Coś się zmieniło, a on nie ma pojęcia, co dokładnie. Karski coraz bardziej się odsuwa, nie zdradza szczegółów swojego życia, a Marcin zaczyna czuć się jak obcy. Czy ich przyjaźń przetrwa ten kryzys, czy to już definitywny koniec?
Marcin zaczyna dostrzegać, że Jakub nie jest już tym samym człowiekiem, którego znał. W ich relacji pojawiła się chłodna obojętność, a Chodakowski nie rozumie, dlaczego. To Kama staje się jego powierniczką – to jej zwierza się ze swoich obaw. Czy Marcin zdoła jeszcze uratować przyjaźń, czy będzie musiał pogodzić się ze stratą Karskiego?
Marcin czuje, że coś jest nie tak
Od pewnego czasu Marcin zauważa, że Jakub zachowuje się inaczej. Nie dzwoni, nie odzywa się, unika kontaktu. To dla Chodakowskiego zupełnie nowa sytuacja, bo wcześniej ich relacja opierała się na wzajemnym wsparciu i szczerości.
Dopiero w rozmowie z Kamą detektyw wyznaje, że ma wrażenie, jakby Karski odciął się od niego zupełnie. Nie wie, co dzieje się w jego życiu, a jego próby rozmowy kończą się fiaskiem. Kama, słysząc jego obawy, sugeruje, że Marcin nie powinien tak łatwo się poddawać.
Coś jest na rzeczy, a Marcin czuje, że powinien to wyjaśnić. Nie może stać z boku, kiedy jego przyjaciel wyraźnie zmaga się z poważnymi problemami.
Tajemnica Jakuba wychodzi na jaw
Kama wie więcej, niż chce powiedzieć. Marcin szybko orientuje się, że jego ukochana nie mówi mu całej prawdy. Czy rozmawiała z Anetą? Czy ktoś inny powiedział jej, co tak naprawdę dzieje się w życiu Karskiego?
Chodakowski nie zamierza jednak naciskać. Rozumie, że jeśli Kama coś wie, to obiecała dochować tajemnicy. Ale to tylko utwierdza go w przekonaniu, że Jakub ma poważne problemy, z którymi nie chce się podzielić.
Marcin postanawia działać. Nie zamierza czekać, aż Jakub sam się przed nim otworzy. Jest gotów stawić czoła prawdzie, nawet jeśli ta okaże się bolesna.
Marcin konfrontuje się z Jakubem
Jeszcze tego samego dnia Marcin postanawia porozmawiać z Jakubem. Widzi, jak bardzo jego przyjaciel się zmienił i nie może już dłużej ignorować sytuacji.
Kiedy wchodzi do biura, zastaje szokującą scenę – Karski, w furii, demoluje wnętrze. To dla Chodakowskiego ostateczny sygnał, że sprawa jest naprawdę poważna.
- Kuba, co się z tobą dzieje? – pyta Marcin, próbując przemówić przyjacielowi do rozsądku. – Widzę, że coś jest nie tak, ale nie mogę patrzeć, jak niszczysz sobie życie.
Te słowa w końcu trafiają do Jakuba. Karski zatrzymuje się na moment, spogląda na Marcina i po chwili milczenia wyjawia mu prawdę – jego małżeństwo z Kasią jest skończone, a wszystko przez jej zdradę.
Czy ich przyjaźń przetrwa ten kryzys?
Marcin w końcu rozumie, dlaczego Jakub tak się zmienił. Zdrada Kasi była dla niego ciosem, z którym nie potrafił sobie poradzić. Odsunął się od wszystkich, bo nie chciał, by ktokolwiek widział jego słabość.
Ale Chodakowski nie zamierza go zostawiać. Przyjaźń to nie tylko dobre chwile, ale też te najtrudniejsze momenty. Teraz to Marcin musi być dla Jakuba wsparciem.
Czy uda im się odbudować relację? Czy Karski pozwoli sobie pomóc? W 1859 odcinku „M jak miłość” wszystko stanie się jasne!