M jak miłość, odcinek 1889: Agnes zniknie bez śladu! Jej oprawca z Niemiec odnajdzie ją w Grabinie – ZDJĘCIA

W nadchodzącym odcinku serialu „M jak miłość” losy Agnes (Amanda Mincewicz) przybiorą dramatyczny obrót. Młoda lekarka, która niedawno przyjechała do Polski, zostanie wciągnięta w spiralę strachu przez swojego byłego partnera, Martina (Paweł Izdebski). Zanim Artur Rogowski (Robert Moskwa) odkryje, że jest ona jego córką, zdąży zaoferować jej pomoc, nieświadomy, jak wielkie niebezpieczeństwo sprowadza na nią i na siebie. Sytuacja skomplikuje się, gdy Agnes nagle zniknie, pozostawiając zaniepokojonego Rogowskiego bez żadnych wieści.

W 1889 odcinku M jak miłość przerażona Agnes wyzna Arturowi prawdę o swoim prześladowcy

Wydarzenia w 1889 odcinku rozpoczną się od szczerej rozmowy Agnes z Arturem. Młoda kobieta wreszcie zdobędzie się na odwagę, by wyznać, dlaczego tak nagle opuściła Berlin i przyjechała do Polski. Okazuje się, że jej pobyt nie jest zwykłą wizytą, a desperacką ucieczką przed byłym partnerem. Martin od miesięcy nękał ją i kontrolował każdy jej krok, a jego obsesja stawała się coraz bardziej niebezpieczna.

Strach Agnes będzie niemal namacalny, gdy opowie Rogowskiemu o swoich obawach. „Martin chciał kontrolować, co robię, gdzie jestem. Boję się, że mnie znajdzie… Czuję, że Martin wie, gdzie jestem…” – powie roztrzęsiona lekarka. Jej słowa głęboko poruszą Artura. Wciąż wierząc, że Agnes jest córką jego zmarłej ukochanej Elsy, poczuje się za nią odpowiedzialny i bez wahania postanowi jej pomóc.

Nie zastanawiając się długo, Rogowski zaproponuje Agnes bezpieczne schronienie w miejscu, które wydaje mu się najpewniejszą kryjówką – w rodzinnym domu Mostowiaków w Grabinie. Ma nadzieję, że z dala od miejskiego zgiełku kobieta będzie mogła wreszcie odetchnąć i poczuć się bezpiecznie, z dala od swojego oprawcy.

W 1889 odcinku M jak miłość Martin dotrze do Polski, a Agnes zniknie w tajemniczych okolicznościach

W tym samym czasie, gdy Agnes będzie znajdować schronienie na wsi, do Warszawy przyjedzie jej prześladowca. Martin, grany przez nowego w obsadzie Pawła Izdebskiego, okaże się człowiekiem zdeterminowanym i pozbawionym skrupułów. Aktor w zapowiedziach sugeruje, że jego postać działa w przekonaniu o słuszności swoich zamiarów, co czyni go jeszcze bardziej nieprzewidywalnym. „W swojej ocenie ma bardzo dobre zamiary, ale państwo przekonacie się, czy tak jest naprawdę” – zdradza Izdebski.

Martin natychmiast rozpocznie poszukiwania. Bez trudu namierzy hotel, w którym zatrzymała się Agnes, i nie zawaha się przekupić recepcjonistki, by zdobyć informacje o jej planach. Dzięki rozmowie z lekarzem, z którym umówiła się po przyjeździe, szybko wpadnie na trop prowadzący do Grabiny. W jego głowie natychmiast zrodzi się plan odzyskania ukochanej.

Krótko po tym, jak Martin odkryje, gdzie ukrywa się Agnes, kobieta zniknie w tajemniczych okolicznościach. Słuch po niej zaginie, a jej telefon przestanie odpowiadać. Zaniepokojony Artur będzie próbował się z nią skontaktować, jednak bezskutecznie. W rozmowie z Marysią (Małgorzata Pieńkowska) podzieli się swoimi obawami: „Chciała ze mną porozmawiać, a na drugi dzień już nie odbierała telefonów”. Wszystko wskaże na to, że najgorsze lęki Agnes właśnie się ziściły.

Kolejne streszczenia