M jak miłość, odcinek 1889: Dramatyczny wypadek Doroty i paniczny strach Bartka. Czy upadek z drabiny to nawrót raka? – ZDJĘCIA

W nadchodzącym 1889 odcinku serialu „M jak miłość” szczęście Doroty (Iwona Rejzner) i Bartka (Arkadiusz Smoleński) zostanie wystawione na ciężką próbę. Para, która z entuzjazmem planuje przeprowadzkę do nowego domu w Podkowie Leśnej i przygotowuje się do adopcji dziecka, będzie musiała zmierzyć się z nagłym dramatem. Wszystko to zejdzie na dalszy plan, gdy chwila nieuwagi podczas pakowania doprowadzi do nieszczęśliwego wypadku, który ponownie skieruje Dorotę do szpitala i obudzi w Bartku najgorsze lęki.

W serialu M jak miłość w odcinku 1889 niefortunny upadek Doroty przerywa przygotowania do przeprowadzki

Radosna atmosfera w domu Lisieckich zostanie brutalnie przerwana. Dorota, pochłonięta energicznym pakowaniem rzeczy przed przeprowadzką, postanowi sięgnąć po miski umieszczone na wysokiej szafce w kuchni. W tym celu wejdzie na drabinę, jednak jeden nieostrożny ruch sprawi, że straci równowagę i z impetem spadnie na podłogę.

Świadkiem tego przerażającego zdarzenia będzie Bartek, który wróci do domu w momencie, gdy jego żona będzie w radosnym nastroju, ciesząc się na nowy etap w ich życiu. Niestety, jego oczom ukaże się dramatyczny widok upadającej ukochanej. Jego krzyk przerażenia będzie zapowiedzią poważnych kłopotów, choć początkowo obrażenia nie będą wydawały się zagrażające życiu.

Po wypadku w odcinku 1889 M jak miłość ranna Dorota znajdzie się pod opieką Olka Chodakowskiego

Konsekwencją upadku będzie uraz ręki, który okaże się na tyle poważny, że Dorota będzie musiała trafić do kliniki ortopedycznej w Warszawie. Tam zaopiekuje się nią ordynator Olek Chodakowski (Maurycy Popiel). Lekarz będzie musiał zadecydować, czy konieczna będzie operacja.

Mimo że Dorota trafi w ręce najlepszego specjalisty w kraju, Bartek nie odzyska spokoju. Perspektywa kilkudniowego pobytu żony w szpitalu i niepewność co do jej stanu zdrowia sprawią, że będzie pogrążony w głębokim niepokoju. Dla niego ten wypadek będzie czymś więcej niż tylko nieszczęśliwym zbiegiem okoliczności.

W odcinku 1889 M jak miłość Bartek będzie drżał o życie żony, obawiając się nawrotu jej choroby

Największy strach Bartka będzie związany z przeszłością Doroty. W jego głowie pojawi się dręczące pytanie: czy upadek z drabiny był jedynie wypadkiem, czy też objawem czegoś znacznie groźniejszego? Kobieta niedawno zakończyła zwycięską walkę z rakiem mózgu, a ostatnie badania, choć wykazały, że pokonała nowotwór, wskazywały na zmagania z anemią. Bartek zacznie się obawiać, że zawroty głowy, które mogły doprowadzić do utraty równowagi, są symptomem nawrotu choroby.

Jego obawy potęguje świadomość, jak kruche jest szczęście i jak szybko życie potrafi odebrać to, co najcenniejsze. Doświadczenia nauczyły go, że los bywa nieprzewidywalny. Dopiero szczegółowe badania, które Dorota przejdzie w klinice Olka, dadzą ostateczną odpowiedź na pytanie, czy jej wypadek miał jakikolwiek związek z chorobą nowotworową.

Kolejne streszczenia