„M jak miłość” odcinek 1889: Franka boi się, że umrze i osieroci syna! Poprosi Marysię, by została matką Antosia – ZDJĘCIA

Choć od tragicznego wypadku minęło już trochę czasu, jego psychiczne skutki wciąż nie dają o sobie zapomnieć. W nadchodzącym odcinku serialu Franka (Dominika Kachlik), dręczona mrocznymi przeczuciami, zwróci się do swojej teściowej z niezwykłą prośbą dotyczącą przyszłości jej syna Antosia (Mark Myronenko). Żona Pawła (Rafał Mroczek) wciąż nie może pogodzić się z kruchością życia i w obawie o najgorsze postanowi zabezpieczyć los dziecka, powierzając go opiece Marysi (Małgorzata Pieńkowska).

W 1889 odcinku „M jak miłość” powrót do Grabiny na nowo obudzi w France traumatyczne wspomnienia po wypadku

Wydawałoby się, że po dramatycznych wydarzeniach ostatniego sezonu Zduńscy wyczerpali już limit nieszczęść. Franka cudem przeżyła ryzykowną operację po wypadku, a cała rodzina z niepokojem czuwała przy jej szpitalnym łóżku. To traumatyczne doświadczenie uświadomiło jej, jak ulotne jest szczęście i jak ważne jest, aby jej syn nigdy nie został sam. Choć fizycznie wraca do zdrowia, jej psychika wciąż jest w rozsypce.

W 1889 odcinku serialu Franka i Paweł, wraz z małym Antosiem, przyjadą do Grabiny, aby rozpocząć nowy rozdział w swoim życiu. Dzięki finansowemu wsparciu Marysi i Barbary (Teresa Lipowska) sprowadzą z Podhala drewno na budowę swojego wymarzonego domu. Niestety, powrót do rodzinnej wsi Mostowiaków, która była świadkiem niedawnej tragedii, sprawi, że lęki Franki powrócą ze zdwojoną siłą.

Podczas spaceru Zduńska otworzy się przed teściową. Wyzna Marysi, że od czasu wypadku nie potrafi poradzić sobie z natrętnymi myślami o śmierci. Paraliżuje ją strach na samą myśl, że mogłaby odejść i osierocić ukochanego synka.

W 1889 odcinku „M jak miłość” Zduńska w obawie o przyszłość syna przekaże teściowej swoją ostatnią wolę

Ciągłe poczucie zagrożenia i złe przeczucia sprawią, że Franka zdecyduje się na desperacki krok. Chcąc mieć pewność, że w razie jej śmierci Antoś będzie dorastał w kochającej i stabilnej rodzinie, postanowi przekazać Marysi swoją ostatnią wolę. Oczywiście wie, że może liczyć na Pawła, jednak to właśnie teściowa stała się dla niej symbolem opieki i bezpieczeństwa. W końcu to Rogowska zajmowała się chłopcem, gdy Paweł spędzał całe dnie w szpitalu przy żonie.

W jednej z najbardziej poruszających scen odcinka Franka zwróci się do Marysi z niezwykłym pytaniem, które zabrzmi jak testament. Poprosi ją, by w razie najgorszego to właśnie ona przejęła opiekę nad Antosiem i została dla niego matką.

Prośba synowej głęboko poruszy Marysię. Choć będzie próbowała uspokoić Frankę i przekonać ją, by nie zakładała czarnych scenariuszy, zrozumie ogrom jej bólu i strachu. Ostatecznie zgodzi się wypełnić wolę Zduńskiej, dając jej obietnicę, że Antoś nigdy nie zostanie sam i zawsze będzie mógł na nią liczyć.

Kolejne streszczenia