W nadchodzącym odcinku serialu „M jak miłość” świat najstarszej córki Zduńskich zawali się w jednej chwili. Lenka (Olga Cybińska) na własne oczy przekona się, że jej chłopak, Grzesiek (Borys Wiciński), nie był z nią szczery. Niewierność ukochanego okaże się druzgocącym ciosem, a zdrada, przed którą ostrzegała ją przyjaciółka, stanie się bolesnym faktem. Załamana nastolatka wróci do domu na Deszczową cała we łzach, nie mogąc pogodzić się z brutalną prawdą.
W 1893 odcinku „M jak miłość” Lenka odkryje zdradę Grześka i zmierzy się ze złośliwością jego nowej dziewczyny
Wydarzenia w 1893 odcinku będą bolesną weryfikacją naiwności Lenki. Choć jej przyjaciółka Sara (Nadia Smyczek) od pewnego czasu próbowała otworzyć jej oczy na prawdę o Grześku i jego koleżance z klasy, Julicie (Sofia Stelmakh), Zduńska do końca nie chciała przyjąć tego do wiadomości. Wierzyła w zapewnienia chłopaka o miłości i odrzucała wszelkie podejrzenia, traktując je jako nieporozumienie. Niestety, już wkrótce sama odkryje, że jej ukochany prowadził podwójne życie.
Sama zdrada to jednak nie wszystko. Na Lenkę czekać będzie również konfrontacja z nową dziewczyną Grześka. Julita, która już wcześniej naciskała na chłopaka, aby zakończył relację ze Zduńską, okaże się osobą wyjątkowo złośliwą i pozbawioną skrupułów. Zamiast okazać choć odrobinę taktu, da upust swojej zazdrości i satysfakcji, co dodatkowo dobije oszukaną Lenkę. Brutalne zachowanie rywalki sprawi, że ból po odkryciu niewierności stanie się jeszcze bardziej dotkliwy.
W 1893 odcinku „M jak miłość” zrozpaczona Lenka znajdzie wsparcie u Miśka, który spróbuje pocieszyć załamaną siostrę
Kompletnie załamana Lenka wróci do domu przy Deszczowej. Dziewczyna pogrąży się w rozpaczy, nie potrafiąc poradzić sobie z ciosem, jaki otrzymała – nie tylko ze strony niewiernego chłopaka, ale także jego okrutnej partnerki. W tych trudnych chwilach będzie mogła jednak liczyć na wsparcie kogoś, po kim शायद najmniej by się tego spodziewała. Jej młodszy brat, Misiek (Aleksander Bożyk), który do tej pory głównie jej dokuczał, zrozumie powagę sytuacji.
Widząc siostrę zalaną łzami, Misiek odstawi na bok braterskie przekomarzania i zrobi wszystko, co w jego mocy, aby ją pocieszyć. Jego próby okażą się jednak daremne. Ból Lenki będzie zbyt świeży i głęboki, by jakiekolwiek słowa pocieszenia mogły przynieść jej ulgę. Na twarzy córki Kingi (Katarzyna Cichopek) i Piotrka (Marcin Mroczek) na próżno będzie szukać uśmiechu. Jedynym, choć mizernym, pocieszeniem w tej sytuacji pozostanie fakt, że w końcu poznała prawdę o zakłamanym Grześku i może zamknąć ten bolesny rozdział w swoim życiu.