Miłość i nadzieja odc. 234: To już pewne! Bahar potajemnie kocha Kuzeya. Matka rzuca na Silę straszną klątwę!

Przygotujcie się na emocjonalny rollercoaster, bo w najnowszym odcinku serialu „Miłość i nadzieja” na jaw wychodzą wstrząsające sekrety, a mroczne intrygi sięgają zenitu! Kiedy wydaje się, że los bohaterów nie może być już bardziej skomplikowany, na scenę wkracza perfidna manipulacja, która może na zawsze zniszczyć siostrzaną więź. W powietrzu unosi się zapach zdrady, pożądania i zakazanej miłości. Czy Bahar ulegnie podszeptom matki i zdecyduje się zawalczyć o serce mężczyzny, którego kocha jej siostra? To, co zaraz przeczytacie, sprawi, że wasze serce zabije mocniej!

Napięcie można kroić nożem, a to dopiero początek! Tajemnicza wróżba, brutalna konfrontacja w nocnym klubie i kłamstwo, które może zniszczyć wszystko. Cavidan rozpoczyna swój mistrzowski plan, w którym stawką jest nie tylko przyszłość Kuzeya, ale i dusza jej własnej córki, Bahar. Czy niewinna dziewczyna da się wciągnąć w sieć intryg i poświęci siostrzaną miłość dla obietnicy luksusowego życia u boku ukochanego? Zapnijcie pasy, bo wkraczamy w świat, gdzie nic nie jest takie, jakim się wydaje.

Szokująca wróżba i klątwa rzucona na Silę! Co zobaczyła wróżka?

W domu Naciye atmosfera jest tak gęsta, że można ją poczuć na własnej skórze. Na specjalne zaproszenie pani domu pojawia się wróżka, która ma przeprowadzić mistyczny rytuał lania wosku. Naciye i Hülya z zapartym tchem wpatrują się w wodę, czekając na objawienie przyszłości. Z boku, z drwiącym uśmieszkiem, całej scenie przygląda się sceptyczna Bahar. Nie ma pojęcia, że za chwilę stanie się główną bohaterką przedstawienia, którego reżyserką jest jej własna matka.

Kobieta z namaszczeniem pochyliła się nad miską, a jej oczy wwiercały się w zastygłe kształty, jakby odczytywała z nich sam los. Nagle jej głos, niski i tajemniczy, przeszył ciszę. „Litera S” – oznajmiła, a w pokoju zapanowało poruszenie. To ona, zdaniem wróżki, przyniosła do domu nieszczęście. Chwilę później pojawiła się litera „B” – piękna, dobra i czysta dziewczyna o błękitnych oczach, która ma zostać żoną Kuzeya i przynieść mu szczęście. Naciye i Hülya wymieniły znaczące spojrzenia, zerkając ukradkiem na Bahar. Wszystko się zgadzało.

Gdy wydawało się, że emocje sięgnęły zenitu, wróżka nagle krzyknęła z przerażenia. „Ostrzeż Kuzeya!” – powiedziała drżącym głosem. „Ktoś chce go oszukać na pieniądze!”. W pokoju zapadła grobowa cisza. To, czego nikt nie wiedział, to fakt, że cała ta szopka była starannie wyreżyserowana. Bahar, widząc za rogiem domu matkę płacącą wróżce, zrozumiała straszną prawdę. Przepowiednia nie była darem z niebios, lecz starannie uknutą intrygą Cavidan, mającą na celu zniszczenie Sili i otworzenie Bahar drogi do serca Kuzeya.

„Sila nie jest twoją siostrą!” Cavidan ujawnia mroczny sekret z przeszłości

Wściekła i zraniona Bahar dopada matkę na zewnątrz, oskarżając ją o tę obrzydliwą manipulację. Jak mogła kazać wróżce mówić tak straszne rzeczy o Sili? Cavidan jednak pozostaje niewzruszona. Z jej ust padają lodowate słowa, które ranią mocniej niż jakiekolwiek kłamstwo. „Co mnie obchodzi jej serduszko?! Sama przekreśliła swoje życie!” – syczy, a jej twarz wykrzywia grymas pogardy. Widząc, że córka wciąż broni siostry, Cavidan postanawia użyć broni ostatecznej.

„Ta dziewucha NIE jest z tobą spokrewniona!” – rzuca Cavidan, a słowa te uderzają w Bahar z siłą fizycznego ciosu. Dziewczyna nie może uwierzyć w to, co słyszy. Aby udowodnić swoją tezę, matka prowadzi ją do pokoju i wyciąga stare, pożółkłe zdjęcie. Widać na nim niemowlę – Silę – w ramionach obcego mężczyzny. „Czy on wygląda jak twój ojciec?” – pyta Cavidan z triumfem. Bahar jest w kompletnym szoku. Czy całe jej życie opierało się na kłamstwie?

Cavidan doskonale wie, jak grać na emocjach córki. Nie wyjawia całej prawdy, zostawiając pole do domysłów i zasiewając w sercu Bahar ziarno niepewności. Jej cel jest prosty i okrutny: chce zniszczyć siostrzaną lojalność, by Bahar bez wyrzutów sumienia mogła rzucić się w ramiona Kuzeya. „Jeśli ona zdradziła Kuzeya… czy nie powinnaś w końcu pomyśleć o sobie?” – szepcze uwodzicielsko, otwierając przed córką drzwi do świata, o którym ta skrycie marzy.

Zdrada w klubie i brutalna bójka! Melodi w śmiertelnym niebezpieczeństwie

Tymczasem w zupełnie innej części miasta rozgrywa się dramat, który może zakończyć się tragedią. Melodi, podekscytowana na myśl o spotkaniu ze swoim sporo starszym chłopakiem, Cenkem, wchodzi do głośnego klubu. Jednak jej radość w jednej chwili zamienia się w koszmar. W jednym z boksów widzi ukochanego w namiętnym pocałunku z inną kobietą. To cios prosto w serce. Świat dziewczyny rozpada się na milion kawałków.

Zamiast skruchy, Melodi spotyka się z agresją. Kochanka Cenka, Seda, podchodzi do niej i rzuca z pogardą: „Coś ci się nie podoba, dziewczynko?”. Rozpoczyna się ostra wymiana zdań, a napięcie rośnie z każdą sekundą. Gdy Cenk próbuje załagodzić sytuację, Melodi w przypływie wściekłości i bezsilności odpycha Sedę. Kobieta traci równowagę i ląduje na podłodze, co staje się iskrą zapalną.

„Zabiję cię, mała wariatko!” – warczy wściekła Seda i rzuca się na Melodi z pazurami. Przerażona licealistka w ostatniej chwili ucieka do toalety, zatrzaskując za sobą drzwi. Jej serce wali jak oszalałe, gdy słyszy, jak rozwścieczona furiatka dobija się do drzwi, krzycząc, że wydrapie jej oczy. Okazuje się, że Seda jest siostrą właściciela klubu – bezwzględną i nietykalną. Uwięziona i przerażona Melodi, dzięki pomocy nieznajomej dziewczyny, dzwoni do jedynej osoby, która może jej pomóc – Zeynep. Czas ucieka, a niebezpieczeństwo jest coraz bliżej.

Bahar przyłapana na gorącym uczynku! Czy ulegnie pokusie i zdradzi siostrę?

W domu Kuzeya Cavidan kontynuuje swoją bezwzględną grę. Znajduje pod poduszką córki zdjęcie, na którym Bahar pozuje obok Kuzeya. To dla niej ostateczny dowód. Chwilę później przyłapuje córkę w pokoju mężczyzny. Bahar, nieświadoma obecności matki, z tęsknotą wtula twarz w jego poduszkę, chłonąc jego zapach. Gdy orientuje się, że została nakryta, odskakuje jak oparzona, a na jej twarz wpełza rumieniec wstydu.

„Poczułaś zapach Kuzeya. Pachnie pięknie, prawda?” – pyta Cavidan z ironicznym uśmiechem, pokazując znalezione zdjęcie. To początek psychologicznego ataku. Matka bezlitośnie punktuje wszystkie skrywane pragnienia córki. Mówi o jej tęsknocie za luksusem, o zazdrości, jaką czuje, patrząc na Hulyę, i o marzeniach, by zająć miejsce Sili. Maluje przed nią wizję życia jako pani domu, obwieszonej biżuterią, całowanej przez Kuzeya. To pokusa, której Bahar z trudem się opiera.

„Dość!” – wybucha w końcu Bahar ze łzami w oczach, krzycząc, że Kuzey kocha jej siostrę. Ale Cavidan jest nieugięta. Chwyta córkę za nadgarstek i syczy, że Sila zniknie z jego życia, a wtedy ona musi być gotowa, by zająć jej miejsce. Zdruzgotana Bahar wyrywa się i ucieka z pokoju, ucieka od matki, od presji i od własnych, przerażających myśli. Choć na głos zaprzecza, w głębi duszy wie, że w okrutnych słowach matki tkwiło przerażające ziarno prawdy. Ziarno, które właśnie zaczęło kiełkować.

Kolejne streszczenia