Czy można przygotować się na śmierć własnego dziecka? Kinga (Aleksandra Zienkiewicz) stanie przed niewyobrażalnym dramatem, gdy w 3978 odcinku Pierwszej miłości dowie się, że jej nienarodzone dziecko nie ma szans na przeżycie. Zespół Edwardsa to wyrok, który lekarze już potwierdzili. Mimo tego Kinga nie zdecyduje się na przerwanie ciąży. Czy to akt matczynej miłości, czy desperacja, która przyniesie cierpienie wszystkim dookoła?
Wzburzony Janek (Maciej Mikołajczyk) będzie błagał ją, by nie przedłużała tej gehenny. Ale Kinga, czując ruchy swojego dziecka, będzie wierzyć, że może zdarzyć się cud. Tymczasem los nieubłaganie doprowadzi ją do tragicznego finału. Czy Kinga zrozumie swój błąd, zanim będzie za późno?
Śmiertelna diagnoza – Kinga i Janek tracą nadzieję
Diagnoza postawiona w 3978 odcinku Pierwszej miłości nie pozostawi złudzeń – dziecko Kingi i Janka cierpi na poważną wadę genetyczną. Lekarze jasno powiedzą, że płód nie przeżyje do porodu lub umrze tuż po nim.
Janek będzie załamany. Jego świat rozpadnie się na kawałki, gdy usłyszy, że nie ma żadnej nadziei. Każdy dzień przedłużającej się ciąży to dla niego tortura, bo wie, że finał tej historii będzie tylko jeden. W przeciwieństwie do niego Kinga nie pogodzi się z rzeczywistością i odrzuci brutalne fakty.
Mimo kolejnych konsultacji i rozmów z lekarzami Kinga będzie trzymać się kurczowo złudzeń. Bo przecież czuje ruchy dziecka. Jak może pozwolić mu umrzeć?
Kinga odrzuca aborcję – wybór serca czy egoizmu?
Choć medycyna daje Kindze możliwość przerwania ciąży, ona odmówi. Decyzja ta wywoła ogromne napięcie w jej małżeństwie. Janek, zrozpaczony i bezsilny, nie będzie mógł uwierzyć w to, co słyszy.
— „Nie skazuj nas na to!” – będzie błagał, lecz Kinga pozostanie nieugięta.
Dla niej to wciąż jej dziecko, które bije w niej sercem, choć lekarze twierdzą inaczej. Postanowi przeżyć każdą chwilę ciąży, nawet jeśli oznacza to życie w bólu i niepewności.
Czy Kinga podejmuje decyzję jako matka? A może to nieświadome okrucieństwo wobec siebie, Janka i samego dziecka?
Janek w potrzasku – między Kingą a Lilką
W 3978 odcinku Pierwszej miłości Janek stanie przed jeszcze jednym dramatem. Jego była kochanka, Lilka (Sylwia Sokołowska), również jest w ciąży – tym razem ze zdrowym dzieckiem. Będzie potrzebowała jego wsparcia, a on, targany wyrzutami sumienia, nie będzie potrafił jej odmówić.
To jednak tylko pogłębi jego konflikt z Kingą. Jak ma być przy niej, skoro ona zamknęła się na jego ból? Jak ma wspierać żonę, gdy równocześnie musi troszczyć się o Lilkę i ich nienarodzoną córkę?
W jednej chwili Janek znajdzie się w sytuacji bez wyjścia. Czy jego małżeństwo to przetrwa?
Czy Kinga wytrzyma presję?
Im bliżej końca ciąży, tym bardziej dramatyczna stanie się sytuacja Kingi. Czy do ostatniej chwili będzie się łudzić, że lekarze się mylą? A może w końcu zrozumie, że nie ma już nadziei?
Jeden moment może zmienić wszystko. Ale czy Kinga jest gotowa na tę prawdę?