Marta i Jacek szykują się na wielką zmianę! W 1857 odcinku „M jak miłość” para obwieści rodzinie, że wyjeżdża do Włoch. To, co początkowo wygląda jak zwykła podróż, może okazać się czymś znacznie większym – czy Marta i Jacek znikną z życia Mostowiaków na zawsze, tak jak jej syn Łukasz?
Decyzja Marty o wyjeździe nie jest przypadkowa. Wiadomo już, że Dominika Ostałowska odchodzi z serialu, więc fabuła musi znaleźć sposób na zamknięcie wątku jej postaci. Ale czy widzowie będą świadkami emocjonalnego pożegnania, czy może para po prostu rozpłynie się w powietrzu? A może losy Marty i Jacka potoczą się w zupełnie niespodziewanym kierunku?
Marta i Jacek ogłaszają wyjazd – wizyta w Grabinie pełna emocji
W 1857 odcinku „M jak miłość” Marta i Jacek złożą niespodziewaną wizytę w Grabinie. Nie przyjadą jednak sami – towarzyszyć im będzie ich ukochana kotka Kropka. Jak się okaże, powód tej wizyty jest bardzo konkretny. Małżeństwo nie tylko chce się pożegnać, ale również prosi bliskich o zajęcie się zwierzakiem.
To właśnie podczas tej wizyty Marta i Jacek obwieszczą swoją decyzję – lecą do Włoch. Tam czeka na nich syn Marty, Łukasz, jego partnerka Patrycja oraz ich synek Jaś. Choć początkowo wyjazd wydaje się tylko krótką wizytą na Sylwestra, szybko pojawiają się wątpliwości. Czy to przypadkiem nie jest ich bilet w jedną stronę?
Rogowscy oraz Barbara Mostowiak słysząc te wieści, nie kryją zdziwienia. Czyżby kolejni członkowie rodziny mieli opuścić Grabinę na dobre? Zwłaszcza że Łukasz od dawna nie wracał do Polski, a teraz Marta i Jacek planują do niego dołączyć…
Nie mamy z kim zostawić Kropki – pretekst czy prawdziwy powód wizyty?
Decyzja o wyjeździe zapadła w ostatniej chwili, co podkreśla sama Marta. Chociaż oficjalnym powodem wizyty w Grabinie jest znalezienie opiekunów dla Kropki, można podejrzewać, że w rzeczywistości chodzi o coś więcej. Czyżby Marta i Jacek chcieli pożegnać rodzinę, nie mówiąc wprost, że to ich ostatnie spotkanie?
Marysia i Artur Rogowscy bez wahania zgadzają się zająć kotem, ale ich miny zdradzają pewien niepokój. Marta i Jacek nie podają daty powrotu, co tylko podsyca spekulacje. Barbara, choć cieszy się z planów córki, nie może ukryć smutku – po raz kolejny musi pogodzić się z rozstaniem z bliską osobą.
Tymczasem widzowie już zaczynają spekulować. Skoro Dominika Ostałowska żegna się z serialem, to czy jej postać powróci kiedykolwiek na ekran?
Marta i Jacek na zawsze we Włoszech? Serial szykuje wielką zmianę
Wszystko wskazuje na to, że wątek Marty dobiega końca. To naturalne, że scenarzyści muszą znaleźć sposób na zakończenie jej historii. Jednak sposób, w jaki to robią, może być kluczowy dla dalszych losów innych bohaterów.
Czy Marta i Jacek naprawdę wyjadą na stałe? Może scenarzyści zostawią furtkę do ich powrotu, jak miało to miejsce w przypadku innych postaci? A może widzowie już nigdy nie zobaczą ich w Grabinie?
Jedno jest pewne – „M jak miłość” ponownie zaskakuje i trzyma w napięciu. Czy Marta podzieli los Łukasza i zniknie na zawsze, a może scenarzyści przygotują jeszcze jeden dramatyczny zwrot akcji? Odpowiedź poznamy już w 1857 odcinku!