M jak miłość, odcinek 1860: Dramatyczne wyznanie Mai. Marcin wstrząśnięty tym, co odkryje!

Przez Basia J
Źródło: vod.tvp.pl

Coś złego dzieje się w domu Izy. Maja i Szymek są przerażeni, a ich zachowanie nie umyka uwadze Kamy i Marcina. Kiedy dzieci w końcu wyjawiają prawdę, wszystko staje się jasne – Radek nie jest tym, za kogo się podaje. Czy Marcin powstrzyma go, zanim dojdzie do tragedii?

Marcin i Kama zawsze byli wyczuleni na potrzeby dzieci, dlatego w 1860 odcinku M jak miłość natychmiast zauważą, że Maja i Szymek zachowują się inaczej niż zwykle. Zamiast radosnych śmiechów i rozmów pojawi się strach i wycofanie. Marcin szybko zorientuje się, że coś jest nie tak, gdy spojrzy na rysunki syna, wypełnione mrocznymi, pełnymi negatywnych emocji obrazami. To Kama powstrzyma go przed impulsywną reakcją, podejrzewając, że Iza sama może mieć ogromne problemy. Jednak to, co usłyszy od Mai, przekroczy ich najgorsze przypuszczenia.

Maja zdradza przerażającą prawdę

Maja, dotąd cicha i zamyślona, w końcu odważy się na wyznanie, które sprawi, że Kama zaniemówi. Dziewczynka wyszepcze jej do ucha, że chce, aby Radek zniknął na zawsze. Te słowa, wypowiedziane z dziecięcą powagą, zszokują Kamę, ale jednocześnie potwierdzą jej obawy – coś złego dzieje się w domu Izy.

Gdy tylko Kama przekaże Marcinowi tę informację, mężczyzna będzie wiedział, że musi działać. Ale to dopiero początek…

Szymek otwiera się przed ojcem

Podczas wspólnego śniadania Szymek wypowie słowa, które jeszcze bardziej poruszą Marcina. Chłopiec przyzna, że chętnie zamieszkałby u taty, ale nie chce sprawiać przykrości mamie. W jego głosie słychać jednak coś więcej – smutek i obawę. W końcu dodaje, że to przez Radka… Marcin, słysząc te słowa, nie będzie miał już wątpliwości.

Marcin nie zostawi tego tak!

W 1860 odcinku M jak miłość Chodakowski zacznie przyglądać się Radkowi. Kama miała rację – mężczyzna nie tylko źle traktuje dzieci, ale również znęca się nad Izą. Marcin nie zamierza stać z założonymi rękami, a to, co wydarzy się później, może całkowicie odmienić życie jego byłej żony i dzieci…

Udostępnij