Czy można wrócić do domu i odkryć, że nic już nie jest takie, jak było? Dorota po miesiącach walki o życie wraca do Polski z nadzieją na ponowne spotkanie z ukochanym Bartkiem. Przekonana, że ich miłość przetrwała próbę czasu, nie spodziewa się, że jedno przypadkowe zdanie zniszczy jej świat. Wystarczy chwila – kilka niewinnych słów wypowiedzianych przez dziecko, by serce Doroty pękło na milion kawałków.
Przystanek w Lipnicy staje się miejscem, gdzie nadzieja zamienia się w rozpacz. Hania, córka Natalki, beztrosko oznajmia, że jej mama i Bartek są zakochani i planują ślub. Dorota nie może w to uwierzyć – przecież Bartek miał na nią czekać! Czy to możliwe, że tak szybko ułożył sobie życie z inną?
Powrót Doroty do Polski: chwile pełne nadziei i obaw
Po długich miesiącach leczenia Dorota decyduje się wrócić do kraju. Nie wie, jak zostanie przyjęta, ale wierzy, że miłość jej i Bartka przetrwała wszystko. Kiedy w końcu dociera do Lipnicy, zmęczona podróżą, postanawia na chwilę odpocząć na przystanku. To właśnie tam, zupełnym przypadkiem, stanie się świadkiem rozmowy, która zmieni jej życie.
Hania, córka Natalki, rozmawia z koleżanką i nieświadomie zdradza sekret, który powinien pozostać ukryty. Bartek całował Natalię, spędził u niej noc, a teraz mają zamiar się pobrać! Te słowa są jak cios prosto w serce Doroty. W jednej chwili cała jej nadzieja na ponowne spotkanie z ukochanym zamienia się w rozpacz.
Bartek nie odbierze telefonu, a Dorota pogrąży się w rozpaczy
Dorota, choć roztrzęsiona, postanawia działać. Sięga po telefon i dzwoni do Bartka, chcąc usłyszeć prawdę z jego ust. Ale on nie odbiera. Nieświadomy, że to właśnie jego żona próbuje się z nim skontaktować, uznaje, że to kolejny natrętny telemarketer i odrzuca połączenie. Dla Doroty to kolejny cios – czyżby Bartek naprawdę chciał odciąć się od przeszłości?
Niepewność rośnie z każdą minutą. Może to był błąd, że wróciła? Może rzeczywiście Bartek o niej zapomniał? A może słowa Hani to tylko dziecięce fantazje, które nie mają nic wspólnego z prawdą?
Czy jedno nieporozumienie zniszczy miłość Doroty i Bartka?
Wszystko wskazuje na to, że Dorota i Bartek staną przed największą próbą w swoim życiu. Dorota czuje się zdradzona, ale nie ma pewności, czy to, co usłyszała, jest prawdą. Tymczasem Bartek, nieświadomy całej sytuacji, spędza czas z Natalią i Hanią, nie wiedząc, że jego życie może się właśnie rozpaść.
Czy Bartek rzeczywiście zdradził Dorotę? Czy ich miłość przetrwa tę burzę? A może to tylko fałszywe oskarżenia, które zniszczą coś pięknego? Odpowiedź poznamy w 1857 odcinku „M jak miłość”.